Umiarkowana aktywność fizyczna, czyli aktywność 0,5–1 godz. dziennie ze średnią intensywnością, jest rekomendowana przez wiele towarzystw lekarskich jako czynnik pozwalający umacniać i zachować zdrowie. Aktywność fizyczna wpływa pozytywnie nie tylko na nasz układ krążenia, układ nerwowy czy mięśniowo-szkieletowy, ale również na naszą skórę jako największy narząd.
Podczas wysiłku fizycznego dochodzi do zwiększenia przepływu krwi przez sploty skórne, co poprawia jej ukrwienie, sprzyja utrzymaniu elastyczności skóry i pozwala zachować jej młody wygląd. Należy jednak pamiętać, że wzmożony wysiłek fizyczny może nieść za sobą ryzyko wystąpienia problemów skórnych, szczególnie u osób cierpiących na choroby skóry.
POLECAMY
Choroby łojotokowe
Podczas wysiłku fizycznego często nasz organizm intensywnie wydziela pot, chroniąc się przed przegrzaniem. Pot paruje z powierzchni ciała, doprowadzając do ochłodzenia intensywnie pracujących mięśni. Należy pamiętać, że gruczoły łojowe mają wspólne pochodzenie i unerwienie z gruczołami potowymi. Dlatego często intensywny wysiłek fizyczny prowadzi do zaostrzenia chorób łojotokowych, np. łojotokowego zapalenia skóry (ŁZS), trądziku pospolitego, trądziku różowatego w związku z intensywnym wydzielaniem łoju, który może sprzyjać rozwojowi drobnoustrojów wywołujących ww. choroby. Osoby z cerą trądzikową i skłonną do przetłuszczania lub cierpiące na łupież (jedna z form występowania łojotokowego zapalenia skóry) powinny po wysiłku fizycznym dokładnie umyć twarz, włosy i ciało oraz stosować dermokosmetyki zapobiegające nadmiernemu wysuszeniu skóry, gdyż ono również będzie nasilać stan zapalny i produkcję łoju. Warto, by kosmetyki miały pH zbliżone do naszej skóry, czyli lekko kwaśne. Należy dodać, że choroby łojotokowe, szczególnie ŁZS, przebiegające ze stanem zapalnym mogą się nasilać po ekspozycji na zimno – dochodzi wówczas do nadmiernego wysuszenia skóry i nasilenia stanu zapalnego w jej obrębie.
Ekspozycja na słońce
Większość chorób skórnych, np. trądzik pospolity, łupież Gilberta, choroby łojotokowe czy nawet zmiany skórne będące skutkiem pokrzywki łagodnieją pod wpływem promieniowania UV. Wynika to z działania immunosupresyjnego na komórki Langerhansa w skórze. Należy jednak pamiętać, że niektóre choroby skóry, szczególnie zmiany skórne wtórne do chorób autoimmunologicznych, np. SLE, będą się zaostrzać pod wpływem promieniowania UV. Jeśli więc mamy do czynienia z osobą cierpiącą na chorobę autoimmunologiczną, u której występują w przebiegu tej choroby zmiany skórne, powinniśmy przed ewentualną ekspozycją na słońce podczas treningu zasięgnąć opinii dermatologa. Warto też dodać, że na kondycję skóry wpływa odpowiedni poziom produkcji witaminy D. Warto więc z umiarem eksponować się na słońce. Zbyt duża ekspozycja na promienie UV doprowadza do degradacji włókien kolagenowych i elastynowych, co skutkuje przyśpieszeniem procesu starzenia się skóry.
Gospodarka hormonalna a łysienie
Intensywny wysiłek fizyczny, szczególnie wysiłki supramaksymalne, beztlenowe, powodują wzrost stężenia testosteronu zarówno u mężczyzn, jak i u kobiet (w wyniku produkcji nadnerczowej). Wysoki poziom testosteronu prowadzi do przyśpieszenia cyklu włosowego – oznacza to, że włos szybciej rośnie, ale też szybciej obumiera i wypada. Może to prowadzić do przyśpieszonej utraty włosów i łysienia androgenowego zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. W przypadku kiedy u sportowca obserwujemy zwiększone wypadanie włosów, powinniśmy wykluczyć inne przyczyny tego stanu, np. łysienie plackowate, niedoczynność/nadczynność tarczycy czy łojotokowe zapalenie skóry owłosionej (popularny łupież). U mężczyzn często wczesne łysienie jest cechą konstytutywną. Łysienie u kobiet – oprócz nadmiaru testosteronu – może być napędzane niedoborem estrogenów. Niskie stężenie estrogenów u sportsmenek może być wynikiem hipogonadyzmu hipogonadotropowego (przysadka nie produkuje LSH i FH, ponieważ organizm poddawany zbyt intensywnym obciążeniom treningowym „broni się” przed ewentualną ciążą, odczytując trening jako stresor) bądź zbyt niskiej produkcji estrogenów w tkance tłuszczowej u bardzo szczupłych pań. Należy zaznaczyć, że u kobiet, u których poziom na stężenie estrogenów jest w normie, ale dochodzi do wzrostu stężenia androgenów, także mamy do czynienia ze względnym niedoborem tych pierwszych. Względny niedobór estrogenów u kobiet prowadzi nie tylko do łysienia, może zaostrzać występowanie chorób łojotokowych, szczególnie trądziku młodzieńczego w związku z pobudzeniem wydzielania łoju przez gruczoły. Objawy trądziku u mężczyzn z hiperandrogenizmem wyst...